Trochę to trwało, ale znaleźliśmy nasz hostel. Co lepsze, dostaliśmy pokój dwuosobowy z łazienką w cenie szóstki :) Chińczycy faktycznie nie mówią po angielsku, dramat. Ale klimat jest, trudno uwierzyć, że tu jestem. Teraz prysznic i na miasto, a później może dłuższa relacja :)